Klepsydra to podobno najbardziej pożądana przez kobiety figura. Charakteryzuje się wymarzonymi proporcjami, bo ramiona są tej samej szerokości co biodra. Do tego łatwo jest osiągnąć efekt płaskiego brzucha oraz wcięcie w talii. Jak nie zaprzepaścić potencjału figury klepsydry przy wyborze sukni ślubnej?
Postaw na dopasowane kroje
Najważniejszym celem stylizacji dziewczyn o figurze w kształcie klepsydry, powinny być chęci podkreślenia kształtów – zwłaszcza wcięcia w talii. Dlatego dobrze, by sukienka była dopasowana na górze.
Spódnica takiej sukienki również nie musi być mocno rozkloszowana. Im mniejszy obwód sukienki, tym większy efekt smukłości i strzelistości osiągniesz. Z drugiej strony, jeżeli zależy Ci na bajkowej sukni z szeroką obręczą – nie ma ryzyka, że zniszczy ona wygląd twojej sylwetki w tym wielkim dniu.
Co powiesz na syrenkę?
Syrenka wciąż wydaje się krojem dość ryzykownym, na który decyduje się dość niewielki odsetek panien młodych. Osoba o figurze klepsydry nie musi mieć obaw.
Dobrze dobrana syrenka podkreśli wszystko to, z czego możesz być dumna w swojej figurze. Na stronie: https://www.agnesfashiongroup.pl/suknie-slubne, możesz zobaczyć, że syrenki występują w różnych wersjach. Jeśli więc miałabyś ochotę, ukryć ramiona – możesz to zrobić na kilka różnych sposobów. Trudno stwierdzić, który z możliwych do zastosowania rękawów jest bardziej efektowny.
A może klasyka?
Klasyczne suknie ślubne można dobrać tak, że pasują niemal do każdej figury. Ale niestety w obecnych czasach ustępują popularności tak zwanym princessom czy sukienkom boho.
Dlatego na gościach spore, niemal królewskie wrażenie może zrobić opływająca figurę sukienka satynowa, z bardzo długim trenem i efektownym welonem. Klasyczne sukienki można ozdabiać eleganckimi marszczeniami oraz biżuteryjnymi dodatkami wedle własnego gustu.